Planowana elektrownia w technologii zgazowania węgla (ang. integrated gasification combined cycle, IGCC) w Łęcznej będzie droga w budowie, a jeżeli powstanie grożą jej poważne kłopoty eksploatacyjne. To konkluzje z opublikowanego dzisiaj raportu amerykańskiej organizacji IEEFA. Ekonomiści oparli swoje wnioski na doświadczeniach podobnych elektrowni funkcjonujących w USA.
Raport „Projekt IGCC w Łęcznej: spodziewane wysokie koszty i kłopoty eksploatacyjne” poddaje w wątpliwość założenia grupy energetycznej ENEA dotyczące kosztów budowy i eksploatacji elektrowni w Łęcznej, kwestionuje rentowność inwestycji, a także podkreśla negatywny wpływ projektów w technologii IGCC na konsumentów energii. Stwierdza on również, że planowany projekt nie będzie w stanie konkurować z coraz tańszymi odnawialnymi źródłami energii.
Raport porównuje projekt ENEI z dwoma nieudanymi inwestycjami ze Stanów Zjednoczonych: elektrownią Kemper w stanie Mississippi, która należy do Southern Company, oraz elektrownią Edwardsport w stanie Indiana, należącą do Duke Energy.
„Doświadczenia z USA pokazują, że nowe elektrownie w technologii IGCC są nadzwyczaj kosztowne zarówno w budowie, jak i eksploatacji, a ponadto, że tego typu instalacje pracują w sposób bardzo zawodny” – pisze David Schlissel z IEEFA, główny autor raportu. „Dotyczy to zwłaszcza systemu zgazowania węgla” – dodaje Schlissel.
Elektrownia Edwardsport, której budowa rozpoczęła się w 2008 roku, z zakładanym wówczas budżetem 2 mld dolarów, ostatecznie kosztowała ponad 3,5 mld dolarów. Z kolei, szacowane na 2,4 mld dolarów koszty budowy elektrowni Kemper przekroczyły ostatecznie 7,5 mld dolarów.
Znacznie dłużej niż przewidywano trwał także sam proces budowy obydwu amerykańskich bloków IGCC. Elektrownia Edwardsport, której ukończenie planowano na połowę 2011 roku, pierwszą jednostkę energii wytworzyła w 2013 r., a niezbędne testy eksploatacyjne zdołała przejść dopiero w 2014 r. Elektrownia Kemper została ukończona rok po terminie, w 2014 r.
Żadna z tych elektrowni nie była w stanie pracować tak, jak pierwotnie zakładano. Właściciel projektu Kemper ostatecznie całkowicie zrezygnował ze zgazowania węgla i instalacja ta pracuje dzisiaj wykorzystując wyłącznie gaz ziemny.
Z kolei Edwardsport aż jedną trzecią produkowanej energii zużywa na potrzeby własne zainstalowanych w niej urządzeń, zwłaszcza systemu zgazowania węgla. W rezultacie, elektrownia ta pracowała dotychczas zaledwie z połową swojej mocy, a do tego przez znaczną część czasu, zamiast zgazowanego węgla, spalała po prostu gaz ziemny.
„W rezultacie, koszty energii wytwarzanej w elektrowni Edwardsport znacznie przewyższają koszty zakupu takiej samej ilości energii i mocy na konkurencyjnych rynkach energii” – podsumowuje Schlissel.
Zdaniem eksperta IEEFA założenia, na których opiera się projekt elektrowni IGCC w Łęcznej są nierealistyczne. Elektrownia Łęczna może emitować znacznie więcej dwutlenku węgla, a energia wytwarzana w tej instalacji może okazać się rekordowo droga.
Pobierz raport: Projekt IGCC w Łęcznej: spodziewane wysokie koszty i kłopoty eksploatacyjne
Kontakty dla mediów:
(USA) David Schlissel, IEEFA, [email protected], +1 617 489 4840
(Europa/Polska) Wojciech Kukuła, ClientEarth, [email protected], +48 22 307 21 02
_____________
Instytut Ekonomiki Energetyki i Analizy Finansowej (IEEFA) prowadzi światowe badania i analizy dotyczące kwestii finansowych i gospodarczych związanych z energią i środowiskiem. Misją Instytutu jest przyspieszenie przejścia na zdywersyfikowaną, zrównoważoną i opłacalną gospodarkę energetyczną.